Najnowsza atrakcja turystyczna, jaką oferuje Izrael, z pewnością na długo pozostanie w pamięci odwiedzających. Po wejściu na nielegalnie zajęty przez to państwo teren na Zachodnim Brzegu, będą oni mogli wcielić się w rolę izraelskiego żołnierza i strzelić na symulatorze do palestyńskiego terrorysty.
Na terenie zamieszkałego nielegalnie przez Izraelczyków osiedla w Gusz Ecjon, położonego między Jeruzalem i Betlejem, leży Kaliber 3, akademia powołana do walki z terroryzmem. To właśnie w niej powstał pomysł nowej atrakcji dla turystów: teraz mogą oni się poczuć jak prawdziwi izraelscy żołnierze. Przewidziano w tym celu szereg zajęć, począwszy od strzelania do celu nabojami po symulację uczestnictwa w samobójczym zamachu w tym wjechania w tłum ludzi. Z atrakcji mogą skorzystać zarówno dorośli jak i dzieci. Istnieje nawet oferta trzymiesięcznego obozu dla nastolatków, by ci odczuli na własnej skórze co to znaczy być członkiem Sił Zbrojnych Izraela.
Według izraelskiej gazety Haaretz część turystów obawia się jednak, że te atrakcje mogą prowadzić do eskalacji napięć i dehumanizacji Palestyńczyków. I słusznie. Celem atrakcji oferowanych przez Kaliber 3 jest właśnie dehumanizacja Palestyńczyków, a nawet ich „delegalizacja” na terenach zajętych przecież przez Izrael z pogwałceniem obowiązującego prawa.
W tej „niewinnej zabawie” sprawa okupacji Izraela jest wybielana, a agresywne działania odwetowe Palestyńczyków uznawane za niezrozumiałe. Prawda wygląda jednak tak, że Kaliber 3 ze swoimi atrakcjami to kolejny powód do eskalacji wojny, przesiedleń, opresji i rasizmu, wbrew temu co zapewiają jej pomysłodawcy.
Tekst źródłowy: https://www.alaraby.co.uk/
z dn. 11.07.2017
xebola 